TO NIE JEST GORSZY CZŁOWIEK

 

Nie pojmuję tych ludzi.
Nie jestem w stanie ich ogarnąć.
Ich sposób myślenia mnie przeraża.

Ilość jadu jaką posiadają, czasem jest większa niż całej dzikiej zwierzyny w Afryce.

To jest okrutne.

Czasem się zastanawiam, co tak naprawdę w ich głowie siedzi. Jak oni sobie to wyobrażają.

 

 

Hm… Pewnego dnia przecież stwierdziłam, że chce mieć dziecko niepełnosprawne. Zrobię z siebie ofiarną Matkę Teresę z Kalkuty i zmienię swoje cudowne do porzygu życie. Mojemu nienarodzonemu dziecku zamiast ofiarować cudowną przyszłość, dam mu w gratisie parę lat cierpień, szydzenia, parę narkoz, operacji, krojenia głowy, brzucha i brak możliwości chodzenia. Pomieszałam w garnuszku, czary mary i gotowe.

 

Powiem Ci tak w tajemnicy, że tak to nie było. Powiem Ci więcej, nie miałam żadnej możliwości wyboru. Stało się. Wiesz, że do końca ciąży o tym nie wiedziałam. Nie usunęłam i nie zrobiłabym tego.

Przecież to nie jest gorszy człowiek!

Przecież to normalne, że każdy chce mieć zdrowe dziecko! Nie myślcie, że są rodzice, którzy pragną chorego dziecka.

Litości.

 

Głupota ludzi mnie przeraża. Ich sposób myślenia mnie przeraża.  Teksty, które cisną pod adresem niepełnosprawnych, też mnie przerażają.

Gorszy materiał, gorszy człowiek, bezwartościowy, uszkodzony, zepsuty.

 

Powiem Ci na uszko coś w tajemnicy:

 

Nigdy nie wiesz, kiedy role się odwrócą i zamienisz dwie nogi na dwa kółka. 

Przecież nie każdy niepełnosprawny taki się urodził. Życie jest różne i płata nam niezłe figle. Ale nie każdy ma tego świadomość. Tak wiem, jesteś panem nieba i ziemi i doskonale wiesz, że to Cię nie dotyczy. Ale któregoś dnia, ktoś sprawi Ci psikusa i sam będziesz tą osobą, którą tak bardzo obrażałeś i poniżałeś.  Nie życzę tego nikomu, ale warto mieć to na uwadze.

 

Dziś jesteś.

Jutro Cię nie ma!

I tyle masz do gadania.

 

 

Miałam mieć zdrowe dziecko. Każdy lekarz tak mówił. Los chciał inaczej. Nie lepiej nie gorzej. Mam cudownego syna, który porusza się na wózku. Jest dla nas całym światem. Nikt tak jak on nie potrafi pocieszyć, zachęcić do dalszego działania. Jego jeden uśmiech łagodzi wszystkie smutki na tym świecie. Tak jest niepełnosprawny, ale nie jest przez to gorszym człowiekiem. Jeżeli nadal masz jakiś problem, oddam Ci wszystko co mam, ale proszę Cię zabierz mu tą niepełnosprawność. Umowa stoi?

 

 

TO NIE JEST GORSZY CZŁOWIEK!

Podziel się tym postem

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

29 odpowiedzi

  1. Otóż to. Osoby, które szydzą z niepełnosprawnych powinny mieć na uwadze fakt, że one także kiedyś mogą potrzebować pomocy. Na świecie są choroby, wypadki, ludzka bezmyślność i głupota, która doprowadza do kalectwa. Człowieku, czy wtedy również podejdziesz do mnie i powiesz „haha jesteś śmieszna mała zdziro” ? Czy nazwiesz wtedy człowieka z chorymi nogami „kulasem”, a upośledzone dziecko „zje**ym”? Nie, wtedy twoją głowę pochyli ciężar brzemienia, z którym my-niepełnosprawni, potrafimy iść przez całe życie z podniesioną głową. Bez wstydu. Bez lęku. A z godnością.

  2. to, co dzisiaj przeczytałam, jest cholernie niesprawiedliwe i raniące. My nie mamy na to wpływu. Wy nie mieliście wpływu na zdrowie Arka i to jaki się urodził. Mimo, że jest dzieckiem niepełnosprawnym to jest dzieckiem wspaniałym. Nie jest gorszy, nie jest inny. Jest taki jak wszyscy, tylko jeździ na wózku bo „coś” tak chciało.
    Siły kochani. Doskonale rozumiem Wasze oburzenie.

  3. To prawda! Masz cudownego syna!!! Dużo siły, moc pozytywnej energii i zdrówka dla Was. My z Pyzusią jesteśmy z Wami!!! Buziaki dla Arka <3

  4. mama niepełnosprawnej Oli tez czuje to samo ten wzrok na plecach…te szydercze uśmiechy..na pewno mam diabła za skorą i Bog mnie pokarał…Nasz naród mnie przeraża a idzie nie ku lepszemu..żyjemy w świecie fikcji, sztuczności to kim jesteś pokazuje liczba lików i follow na ig co się stało z dzisiejszym człowiekiem?

  5. Chyba bardziej takie wyszydzanie boli bliskich (chyba) niż samych niepełnosprawnych. Pamiętam jakieś wczesne obrazy z dzieciństwa kiedy to moja siostra broniła mnie przed spojrzeniami i uwagami innych, ja zazwyczaj odpowiadałam zostaw, ogląda się bo jestem ładna. 🙂 Pozdrawiam

    1. Zaniczka, pozazdrościć podejścia 🙂 Mnie jednak trochę boli wyszydzanie, a już najbardziej głupota ludzka tzw. zdrowych i to ich podejście, jakby człowiek celowo chciał być niepełnosprawny, a zdrowi czują się lepsi bo im się „TO” nie zdarzyło… Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

      1. Wiesz jest takie powiedzenie: Nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem…
        Pozdrawiam serdecznie i samych dobrych ludzi na drodze życzę 🙂

  6. Strasznie to przykre, kiedy ktoś się tak wyraża o kimś, kto jest dla Ciebie całym światem…

  7. Macie najwspanialszego syna na świecie! A ta cała reszta społeczeństwa, któremu daleko jest do słowa przyzwoitość może się ….
    Na szczęście istnieje takie pojęcie jak karma. Gdyby ludzie mieli większą świadomość zastanowili by się zanim coś zrobią, bo nie wiedzą jeszcze na swoim poziomie rozwoju , że zmierzą się z tym samym dopóki tego nie zrozumieją.
    A dla Was zdrowia, wytrwałości, cierpliwość i duuużo miłości.

  8. Mam chorego syna, całą ciąże było wszystko idealnie. Urodził się „zdrowy” i wypuścili nas do domu ze „zdrowym” dzieckiem. Choroba pokazała się dopiero w 3 miesiącu jego życia. Na takie rzeczy jak zdrowie nikt nie ma wpływu. Dzisiaj jest dobrze, a jutro może być źle.
    Cieszę się, że o tym piszesz może niektórzy się zastanowią zanim coś napiszą lub powiedzą o ludziach chorych , niepełnosprawnych.

  9. Nigdy nie spotkałam się z nienawiścią do niepełnosprawnych, myślalam raczej, że przeżywają oni częściej litość i smutek w oczach przechodzących.. smutne ile człowiek nie ze swojej winy może się nacierpieć.

  10. Mam synka zdrowego dzięki Bogu i tak się czasem zastanawiam skąd biorą się tak paskudne zachowania 🙁 dzieci uczą się szacunku do innych od dorosłych, pózniej te dzieci wyrastają na takich właśnie dorosłych którzy postrzegają ludzi przez pryzmat ich wyglądu sprawności itd, taka jest prawda. Mój synek ma 5 lat nie lubi spidermana batmana czy innego superbohatera …. dla niego super bohaterem jest koleżanka bez rączki. Nie pozwoli powiedzieć na nią złego słowa a ja jestem baaardzo dumna z niego. Kiedyś kolega wyśmiewał tę dziewczynkę a mój synek broniąc ją zakończył z nim zabawę słowami „nie ważne że ona nie ma rączki ona ma dobre serce a to najwazniejsze”.. Wzruszyłam się i byłam szczęśliwa że moja praca moje rozmowy z synkiem nie idą na marne. Nigdy nie pozwolę by patrzył na osobę niepełnosprawną jak na gorszą. I mimo tego że napewno spotkacie na swojej drodze jeszcze mnóstwo paskudnych ludzi pamietaj że Twój Synek jest wspaniały jest SUPERBOHATEREM 🙂 . Napewno jest CI ciężko ale masz cudowne dziecko i tylko tego się trzymaj :* :* :*

  11. Jak byłam w ciąży i każdy mi mówił „byle było zdrowe” to nie komentowałam, bo w głowie rodizła mi się mysl – przecież ja tez się urodizłam zdrowa i co z tego, dzisiaj zmagam się z niepełnosprawnością. Samo urodzenie się zdrowym nic nie gwarantuje.

  12. Moja przyjaciółka jest osoba na wózku, nigdy nie uważałam by była gorsza, jest taka sama tylko inaczej sie porusz, jak gdzieś paczka idzemy juz bez myslenie włacza sie fitr tam nie wejdziemy schod. a nawet zauważylam że automatycznie nawet bez niej takie miejsca knajpy mijam.
    a teraz czego mnie nauczył osoby podziwiam niepełnosprawne i za co ja ich
    -wytrwałośći
    – chwytania dnia, chwili bo jutro nie wiadomo co będzie
    – doceniania własnego zdrowia
    – bezinteresownej miłości
    – najważniejsze to co w sercu
    – entuzjazmu
    i jeszczey dlugo by wymieniać. a tych co myśla inaczej olać. Widocznie nie są warci zainteresowania

  13. Kiedyś w tramwaju słyszałam rozmowę o tym, że niepełnosprawni o kulach, na wózkach etc. to nie powinni się pchać tu i tam, na plażę, do knajp, bo to razi innych. A że z natury jestem wyszczekana, to odwróciłam się i spokojnie powiedziałam: proszę pana, gratuluję zdrowia, ale wysiadając z tego tramwaju może pan wpaść pod samochód i skończyć na wózku. Mam nadzieję że będzie pan wtedy cierpliwie czekał na śmierć w swoim mieszkaniu, bo ja pańskiego widoku na wózku nie zniosę. Będzie to naprawdę istne ohydztwo.

  14. Alez to nie chodzi o to ze masz dziecko niepelnosprawne ludzie zawsze znajda cos a to masz krzywe zeby a to jestes za wysoka a to za niska kazdy powod jest fobry zeby ci wbic szpile dam
    Ci przyklad 8 lat temu chorowalam na raka przeszlam wszystkie mozliwe levzenie od operacji poprzez chemioterapie radiotetapie hormonotetapie i jeszcze raz roczna chemie celowana jakos sie udalo az tu raptem slysze teraz od znajomej ze mam zle wyniki moze i by cos w tym bylo tylko ze ja nie robilam zadnych badan po prostu ktos doszedl do wniosku ze za dlugo zyje i trzeba jakas sensacje wywolac no coz tylko sie rozesmialam bo przepraszam nikogo nie bede przepraszac ze zyje a was po prostu uwielbiam w malym jestem zakochana po prostu nie wiem co on w sobie ma ten maluch zycze wam jak najmniej wizyt u learzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *