Wyobraź sobie, że jutro idąc na spacer, przechodzisz przez pasy i potrąca Cię jadący samochód. Diagnoza: uszkodzony rdzeń kręgowy, wózek, a co z nim się wiąże to wysoka cena. Nie możesz się pogodzić z utratą samodzielności, chciałbyś znów móc stanąć na dwóch nogach… ale to niemożliwe bez odpowiedniej i kosztownej rehabilitacji. Jesteś zdany na innych, ponieważ potrzebujesz dużej pomocy finansowej,aby znów wrócić do stanu wcześniejszego. Każdy ma Cię gdzieś, tak jak Ty byłeś obojętny na denerwujące przypomnienia o tym 1%. Przecież nie będziesz dofinansowywał innych ze swoich ciężko zarobionych pieniędzy.
Gdy zaczęliśmy zbierać 1% i przekazywać ulotki dalej, spotkaliśmy się z wieloma podobnymi zachowaniami:
- fundacje to złodzieje,
- okradacie nas z naszych pieniędzy,
- tyle od państwa dostajecie i jeszcze Wam mało?
Niewykorzystane szanse bolą najbardziej… dlatego każdy łapie się tego czego może.
My też staramy się nie zmarnować żadnej z nich, ponieważ nie chcemy za parę lat pluć sobie w brodę i zadawać pytania „dlaczego”, „czemu byliśmy tacy głupi?”. 1% podatku to wielka szansa na odhaczenie paru punktów z noworocznych postanowień, na które w poprzednim roku brakło funduszy. Oczywiście dobre imię popsuło sobie wiele fundacji, które wykorzystywały pieniądze na inne cele lub w ogóle nie przekazywały ich podopiecznym. Zawsze się znajdzie jakaś czarna owca w stadzie, ale to nie oznacza, że trzeba skreślać wszystkich.
Tak wiemy, wszędzie trąbią o tym podatku i czasami człowiek ma już całkowicie tego dość.
Jednak 1% podatku nic Cię nie kosztuje. Te pieniądze już ODDAŁEŚ państwu.
Już od kilku lat wszyscy podatnicy mają możliwość przekazania 1% swojego podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego oraz na indywidualną osobę zarejestrowaną w fundacji. W ten prosty sposób możemy decydować o tym, gdzie część pieniędzy z należnych podatków zostanie przeznaczona. Wystarczy tylko wypełnić stosowne rubryki w rocznym zeznaniu podatkowym, by wesprzeć wskazaną organizację pożytku publicznego i włączyć się w działalność charytatywną.
Dlaczego warto przekazać 1% podatku:
- Ty decydujesz komu go przekażesz, dzięki czemu masz możliwość śledzenia rozwoju jaki dzięki Twojemu wkładowi ma ta osoba.
- Masz pewność, że kwota z 1% zostanie wydana we właściwy sposób. Na stronie www.pozytek.gov.pl można znaleźć publikowane sprawozdania organizacji pożytku publicznego.
- Satysfakcja z pomocy innym jest ogromna!
A jak wygląda „zdobywanie” 1% ?
Dla nas 1% to 100% zaangażowania. Dla Arka 1% to 100% wycisku na ćwiczeniach, bowiem każda złotówka to kilkadziesiąt sekund rehabilitacji, która jest niezbędna, by jego przyszłość była mniej zależna.
Jeżeli chcesz wesprzyj 1% Arka, wszystkie do tego niezbędne informacje znajdziesz na stronie www.nakolkach.com/jeden_procent bądź kogokolwiek potrzebującego, jednak prosimy Cię… daj szansę innym, bo może takiej pomocy jutro, za miesiąc, za rok będziesz potrzebował właśnie Ty.
20 odpowiedzi
Niestety wiele osób nie wie jak ciężko jest poprosić o pomoc.. tylko krytykują..
nie wiedzą dopóki sami nie muszą o nią prosić…
Tak przykre komentarze, to aż żal czytać. Co dopiero słyszeć. Rozliczam PIT-y znajomym i zwykle mam wolną rękę jeśli chodzi o 1%. Zawsze go naliczam. Nie wyobrażam sobie tego nie robić. Tym bardziej, że faktycznie, to nic nie kosztuje.
Super!!! Rób tak dalej <3
🙂
I czasami zastanawiam się, czy to jeszcze NIEWIEDZA czy to już GŁUPOTA!?
to 1% a tak wiele znaczy
Cały czas mam nadzieję, że to jednak niewiedza…
Napiszę szczerze, jeszcze dwa lata temu myślałam jakim trzeba być naiwnym aby robić plakaty na 1% podatku i wierzyć, że jacyś obcy ludzie przekażą swój procent, teraz sama je robię i wiem, że grosz do grosza i mamy kolejną godzinę rehabilitacji lub wizytę u specjalisty 😉 także czasem też trzeba do tego dojrzeć! :):*
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 🙂 Cieszę się, że udaje się uzbierać 1% :*
właśnie trafiłam na wasz blog dzięki wpisowi Pani Doroty Zawadzkiej 🙂 jesteście cudowni – cała trójka 🙂 już wiem komu ja w rozliczeniu rocznym przekażę mój 1% 😉 pozdrawiam i wszystkiego najlepszego dla Was w Nowym Roku :*
Ogromnie dziękujemy za ciepłe słowa <3 Tobie też życzymy samych wspaniałych chwil w 2016 :*
Zawsze zaznaczam, gdzie ma powędrować mój 1% i nie wyobrażam sobie tego nie robić. Co bardzo przykre to to, że jak ktoś nie chce pomagać (mimo, że to NIC nie kosztuje) to zawsze wymówkę sobie znajdzie, nawet najgłupszą…
Ludzie… czasem tego się nie zrozumie…
Naprawdę ludzie opowiadają jeszcze takie rzeczy, że ktoś ich okrada? Wiem, jak Państwo „fantastycznie” wspiera takich ludzi jak Wy, dlatego świetnie rozumiem ideę 1%. Rozumiem i wspieram 🙂
Niestety ludzie mają różne teorie 🙂
Życzę powodzenia, mam nadzieję że 2016 będzie dla Was lepszy niż ten który właśnie minął. Dużo zdrówka!
Ogromnie dziękujemy <3
Tutaj się niestety zgodzę…. Także mamy dziecko niepełnosprawne i gdy widzę w moim mieście (małe miasto coś jakby większa wieś) spojrzenia jakbym te pieniądze przeznaczała na siebie to aż człowieka ściska.. A najczęściej bywa tak, że rodzice muszą dokładać pieniądze bo te „państwowe” nie wystarczają…
Ja zawsze będę powtarzał, że pomaganie tak naprawdę nic nas nie kosztuje a może komuś bardzo pomóc 🙂
Super! 🙂