JAKA MAMA TAKI SYN!

  Jaka mama taki syn w moim przypadku nie sprawdza się w ogóle. Podobieństwa mogę wyliczyć na palcu u jednej ręki. Upartość i kształt twarzy, po tym można stwierdzić, że jesteśmy rodziną. Wszystko inne już na moje urażone ego przejął po tacie. Ale to podobno tak zawsze. Pierwszym wyrazem też był TATA. Robię co mogę […]