Taka cyrkowa ekipa pozdrawia!
Naszą wycieczkę po Londynie zaplanowaliśmy dość szczegółowo. W planach było przede wszystkim zwiedzenie tych miejsc, na które zawsze brakowało czasu lub znajdowały się trochę dalej od centrum. Wybór padł na Greenwich Park. Jest to urokliwe miejsce, które przy dobrej pogodzie ukazuje nam panoramę Londynu. Jest piękny widok i rekompensuje on drogę, którą do tego miejsca trzeba pokonać.
Przypomniała mi się pewna sytuacja. Aby dojść do głównego punktu w Greenwich Park, gdzie można podziwiać piękne widoki trzeba troszkę się wdrapać pod górkę. Na tablicy informującej jest 6 minut spaceru. Jednak nawet te sześć minut to za dużo. Tak więc dreptamy sobie pod tą górkę i nagle za plecami słyszę siarczyste kurwa. No tak Polak, oki to nie nowość. Na prawdę nas tam masa, więc już się przyzwyczailiśmy. Po głośnym przekleństwie słychać kolejny głoś niezadowolenia: „mówiłaś, że to mała górka, ostatni raz daję się naciągnąć na taki spacer”. No tak facet 😀 Ale dał radę!
Greenwich Park to jeden spośród królewskich parków znajdujących się w Londynie. Zajmuje on 74 hektary, więc jest gdzie spacerować. Punktem głównym parku jest obserwatorium oraz południk zerowy, który znajduje się w parku. Jest to świetne miejsce na rodzinny wypad i warto mieć na tą wycieczkę cały dzień.