Wiosna długo kazała nam na siebie czekać. Mimo iż już się pojawiła to nie rozpieszcza nas wysokimi temperaturami i niekończącymi się promykami ciepła. Dlatego ubieranie na cebulkę jest wskazane. Cenię sobie praktyczność i wygodę. Nie lubię, gdy na spacerze z Arkiem mam ograniczenia. A przecież kobietą jestem, więc czasem lubię wyskoczyć z trampek czy adidasów i założyć coś dodającego wzrostu.
Długo się nie lubiliśmy. O tak, dosyć długo. Kolory nie były moimi sprzymierzeńcami. A może ten brak wiosny na to wpłynął? Pastele, kwiaty, czerwony to niektóre nowości w mojej szafie.
Długo się nie lubiliśmy, ale teraz nastał początek, kto wie, może długiej przyjaźni.
Kobieco, ale na luzie, co o tym sądzisz?
Jakie kolory przeważają w Twojej szafie? 🙂
KURTKA BOMBER: STRADIVARIUS
SPODNIE: ZARA
BUTY: CZASNABUTY.PL
TOREBKA: RESERVED