NIERÓWNA WALKA
Siadam przy stole i po raz setny załamuję ręce. Ileż można? Jak długo to jeszcze potrwa? Najbardziej w tym wszystkim szkoda mi dziecka. To już drugi antybiotyk w przeciągu miesiąca. To już kolejna przegrana bitwa, a najgorsze jest to, że nikt nie da gwarancji iż do następnej nie dojdzie. Myślenie, głowienie się, działanie, które […]