WYSYSACZ MÓZGU NA RATUNEK
Lata świetlne wstecz (około dziewięciu), gdy o macierzyństwie jeszcze nie myślałam, a głowę zaprzątały inne pomysły, nastał dzień babci i dziadka. Jak przystało na prawdziwą wnuczkę razem z całą gromadą pognaliśmy na pyszne ciasto i herbatkę miętową. Przyjechał też wujek z naszą kuzynką. Mała z niej wtedy była dziewczyna, bo teraz jak to mówią […]