Od dobrej matki nie oczekuje się perfekcji i poświęcenia.

Mam swój kalendarz, taki z czerwoną okładką, by rzucał się w oczy i bił na alarm, gdy za długo do niego nie zerkam. Posiada on dużo wolnego miejsca do zapełnienia, bo lubię wszystko planować, robić listę rzeczy tak zwanych do zrobienia, a najbardziej lubię je z niej skreślać. Więc musi być gdzie. Gdyby nie ten […]