Zawsze znajdzie powód.

„Codziennie musiała być inna zupa i świeży schabowy. Obiad bez mięsa to tylko w piątek, bo przecież głęboko wierzący. A lanie tak często jak się z nowym obiadem nie wyrobiłam czy zupa za słona była”   Za każdym razem gdy na nią patrzę, przypominam to sobie. Wiek już ich złagodził, rękę ciężko podnieść, jednak nadal […]