SZCZĘŚCIE

 

Długi majowy weekend. Bajkowe wręcz plany. Bajkowe długie spanie i co najważniejsze długie leniuchowanie. Bajka dobrze się nie zaczęła, gdyż  najmłodszy z familii stwierdził, że ten weekend będzie zaczynał skoro świt. Zwlekłam się z łóżka wkurzona. Na maxa zdenerwowana faktem, że oczywiście jak zawsze raz w życiu nie mógł zrobić wyjątku i pospać dłużej albo poczekać ze śniadaniem z godzinkę może dwie. Tak od święta, tak po prostu podarować trochę więcej snu.

Nie dało się! Nie ustąpił!

Naładowana złą energią, podążam w jego stronę. Wybuch jest bliski. Wystarczy jedna iskierka aby wzniecić pożar i wtedy on swoim najsłodszym uśmiechem na ustach wymawia: ,,Dzień dobry Mamusiu!”.

Pękam.

A zła energia razem ze mną. No nie dam rady, no jak, no nie wybuchnę, gdy przed sobą mam największe swoje szczęście… Jestem miękka, wiem. Ale za to szczęśliwa.

 

Coraz więcej rozumiem i coraz więcej do mnie dociera.

Mam to o czym inni czasem niestety mogą tylko pomarzyć.  Wstawanie w nocy, trudy dorastania czy zniszczony telefon, to tylko przejściowe momenty, które znaczą tak wiele.

 

 

Małe stópki, ciemne oczyska, drobne paluszki. 

 

Niby to tylko tyle, a tak naprawdę to wszystko, co mam. To wszystko, co innym do pełni szczęścia czy sensu życia brakuje.

Nie wściekam się za wczesną pobudkę. Przytulam i całuję, bo ja mogę to szczęście trzymać i nosić na rękach, a także mieć przy sobie.

 

Bo mam to szczęście, za które inni oddaliby życie…

 

 

4

 

 

Bo szczęście to: nocny płacz, klocek lego pod stopą, białe pojedyncze ząbki, twoja ulubiona kawa w ulubionym kubku, rozkwitający tulipan, każdy oddech, promyki słońca, dobry obiad, wspólny czas, nowa zabawka czy wypłata na konto.

 

Człowiek to taka istota, która zawsze szuka czegoś więcej niż ma. To już nie wystarcza, to zawsze może być lepiej, to takie byle co.

 

Gonimy, by na ostatniej prostej swojego życia uświadomić sobie ile straciliśmy…

 

A szczęście to takie małe puzzelki, które zawierają z pozoru głupie momenty, ale zebrane w całość tworzą cudowny obraz.

Nie przejmuj się, że stłukł się wazon czy  pękła opona. Pomyśl. Masz całą rękę, bo upadł tak, że nie zniszczył po drodze niczego, a opona stwierdziła, że to jej koniec, gdy samochód bezczynnie stał na parkingu zamiast w trakcie jazdy całą rodziną na wymarzony odpoczynek.

 

Wiesz co, czasami sobie tak siadam z kubkiem zimnej herbaty  i uśmiecham się sama do siebie. Co z tego głupia babo, że tak gonisz i szukasz, skoro nawet z pozoru głupia zimna herbata daje Ci tyle radości.

 

 

5

 

 

,,Szczęście nie polega na zdobywaniu, tego co chcesz, ale na akceptowaniu tego co masz”.

R. Schatchel

 

 

 

 

Podziel się tym postem

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

4 odpowiedzi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *