MOJE DZIECKO NIE ZARAŻA NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIĄ

  Ten świat z dnia na dzień coraz bardziej mnie przytłacza. Ten świat z dnia na dzień coraz bardziej mnie przeraża. Ten świat z dnia na dzień powiększa mój strach w środku. Ten świat z dnia na dzień staje się bardziej głupszy.   Ludzie coraz bardziej wariują.   Cały czas mamy do czynienia z różnymi […]

CZEGO NAUCZYŁA MNIE CHOROBA MOJEGO DZIECKA

Choroba jest takim okresem, który najchętniej chcielibyśmy wymazać z pamięci. Niestety staje się to niemożliwe, gdy choroba towarzyszy nam przez całe nasze życie i nie możemy w żaden sposób tego zmienić. Po negatywnych emocjach nadchodzi czas, który pozwala nam inaczej przeżywać to, co nas czy naszą bliską osobę spotkało. Zaczynamy analizować, przyswajać. Zaczynamy żyć. Wydaje […]

Nie będę przepraszać, że moje dziecko jest tak „mało niepełnosprawne”

Spotykam się z każdym przejawem ludzkiego zdziwienia. Jednych dziwi wózek, no bo jak możesz się pokazywać z dzieckiem na wózku. Kto tak robi? Ponad to to tak rzadki widok (chodź twierdzę inaczej), że aż trzeba sobie na zapas popatrzeć. Drugi fakt, to że dziecko jeszcze potrafi samo na tym wózku się poruszać. Ale jak to? […]

Akceptacja rodziny

Misiu urodził się biały. Nie tak jak inne goryle, on posiadał białe futerko, mimo iż nie był niedźwiedziem polarnym. Trafił do zoo, gdzie miał mieć lepiej. Gdzie miał być wolny i nie poniżany. Jednak okazało się na miejscu, że sytuacja wygląda całkowicie inaczej. Najstarszy goryl znajdujący się w przydzielonym dla nich wybiegu nie akceptował malca. […]

NIE WSPÓŁCZUJ MI

– Boziu jak ja Pani współczuję, taka Pani młoda i jeszcze chore dziecko, tyle życia miała Pani przed sobą. -Boziu jak ja Pani współczuję takiego toku myślenia.   Ja rozumiem, że to taki pierwszy odruch, taka nasza reakcja, ale naprawdę nie potrzebujemy tego. Czytasz to i myślisz jaka  gówniara, cwaniara, co ona sobie myśli. Litości. […]

Nie skreśliłam mojego dziecka kładąc go na wózek

Nie skreśliłam mojego dziecka kładąc go na wózek. Wiele osób zarzucało nam, że się poddaliśmy. Wiele osób wytykało mi, że manipuluję, że nie chce mi się, idę na łatwiznę. Wiele osób mówiło: „to jeszcze nie ten czas, poczekajcie”. Wiele osób doradzało nie mając zielonego pojęcia o sytuacji, w której się znaleźliśmy. To normalne, przyzwyczaiłam się, że każdy ma […]

Dziecko to nie maszyna

  -O wróciliście nareszcie na ćwiczenia. Coś długo Was nie było. (zauważa jedna z tych życzliwych mam) -Wakacje w końcu. -No tak, ale Pani synek powinien mieć systematyczną rehabilitację. -Serio? Moje dziecko to nie maszyna.   kurtyna.   Wiecie co, uważałam to za normalne, że moje dziecko jak każde potrzebuje odpoczynku. Zadziwiła mnie trochę ta […]

MOJE DZIECKO NIE MA ŁATWIEJ

-Czy mógłby się Pan przesunąć? To miejsce jest dla wózka inwalidzkiego. -Jeździ Pani z dzieckiem za darmo to niech się Pani nie czepia. -Wie Pan co? Wolałabym płacić za każdy przejazd! Cieszę się niezmiernie, że są wyznaczone miejsca w autobusach, pociągach, na parkingach czy w innych miejscach, w których niepełnosprawne osoby mają pierwszeństwo, mogą spokojnie […]